Strony

niedziela, 28 października 2012

Per visibilia creationis opera


I po cóż szukać za horyzontem: 
w gór majestacie 
w morza bezkresie 
w kosmosu otchłani
I czemu sięgać po wielki kaliber tajemnic: 
nieredukowalnych systemów
orbitali atomów wodoru 
wody co najcięższa w czterech stopniach 
i tego że śnieg pada w zimie 
albo że drzewa zrzucają liście 
Skoro wystarczy przecież: 
biały kamyk z rdzawą żyłką 
żółty liść na pożegnanie lata 
ostatni odblask dnia odchodzącego 
albo nawet źdźbło trawy...
Aby zobaczyć. 

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Bo cały świat jest pełen śladów Boga...