Na cienkiej gałązce brzozy
Ostatni liść się trzepoce
Jak flaga na szańcu ostatnim
Tylu się już oparł wichurom
Tyle ulewnych dni przeszedł
Samotny lecz zwycięski
Obrońca czasu teraźniejszego
Zwycięski? Na jak długo?
Pierwszy płatek śniegu
Na ziemię go strącił
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz